Autor: Jeremy Coombe, Trener Polish Devils
Przystępując do rozgrywek Euro 2022, postawiłem przed drużyną Polish Devils wyzwanie osiągnięcia 4 głównych celów:
✓ Pokonać Szwajcarię w meczu nr 1.
✓ zajęcie miejsca w pierwszej dziesiątce
✓ Zdobyć doświadczenie i poprawić się jako jednostki i jako zespół
✓ Pokazać AFL Europe, że Polish Devils to drużyna, którą należy szanować.
Udało nam się zrealizować 3 z tych celów i zabrakło nam jednej bramki do zajęcia miejsca w pierwszej dziesiątce. Turniej oceniam jako ogromny sukces i z pewnością niezapomniane przeżycie. Nasza gra poprawiała się przez cały dzień i udało nam się rywalizować z kilkoma bardzo dobrymi drużynami, co jest niesamowitym wysiłkiem dla niedoświadczonego zespołu.
Czuję, że ograniczone przygotowanie i czas spędzony razem jako drużyna były dla nas ogromnymi przeszkodami, którymi zajmiemy się przed następnym turniejem.
Byłem bardzo dumny z całego zespołu i tego, jak reprezentowaliście Polskę. Chciałbym szczególnie wyróżnić dwóch naszych najlepszych zawodników tego dnia. Piotr Pilichiewicz, który wyznaczył standardy ataku przy piłce i był konsekwentny w każdym meczu, oraz Marcin Putejak, który kontynuował dostarczanie nam napędu z połowy boiska, mimo że przez większość dnia zmagał się z kontuzją.
Turniej dał nam świetną okazję do zobaczenia standardów lepszych drużyn, jak również zwrócił uwagę na wiele obszarów, nad którymi musimy pracować. Dwa główne z nich to kondycja i umiejętności. To na nich powinni skupić się wszyscy gracze w najbliższych miesiącach i w przyszłym roku.
Mówiłem o planie dwuletnim i jestem przekonany, że dzięki ciężkiej pracy i ciągłemu rozwojowi będziemy bardzo konkurencyjną drużyną do 2024 roku.
Wielkie brawa dla polskich Aniołów, które pokazały niesamowitą walkę i odwagę, nie tylko rywalizując z kilkoma dobrymi drużynami, ale także wygrywając w ostatnim meczu. To było jedno z najważniejszych wydarzeń tego dnia dla wielu z nas.
Dawaj Polska!
Winiki:
Raport kobiet będzie wkrótce dostępny